Zegarek MING 20.01 Series 3 z tarczą skradzioną z przyszłości
MING 20.01 Series 3, zegarek szwajcarsko-malezyjski, to przykład na to, że w branży zegarkowej nadal może nas coś zaskoczyć, a samo projektowanie zegarków nie zna żadnych barier. Oto zegarek, który po raz pierwszy wykonano z borokrzemianu — niezwykłego materiału, co nie jest jedyną zaskakującą rzeczą w tym modelu.
Szwajcarsko-malezyjskie combo znowu zaskakuje
Jeżeli wcześniej nie słyszałeś o marce MING, to z jednej strony nie mam do Ciebie pretensji, z drugiej jednak musisz jak najszybciej nadrobić zaległości. To marka, która w ostatnim czasie zrobiła dużo zamieszania. Najpierw zaoferowali najlżejszy zegarek na świecie, a teraz przedstawiają chronograf z tarczą, która wygląda jak rekwizyt z filmów science fiction.
MING to manufaktura zegarkowa o stosunkowo świeżej historii. Została założona w 2017 roku przez grupę entuzjastów, na której czele stanął Ming Thein. To, że ktoś zakłada markę zegarkową, nie dziwi dzisiaj nikogo. Co roku na taki pomysł wpadają setki osób, a tylko nielicznym udaje się przetrwać na tym bardzo wymagającym rynku. Ming Thein i grupa entuzjastów zdecydowali się jednak na ten krok. Nie dość, że stworzyli niezależną markę zegarmistrzowską, to jeszcze postanowili, że jej siedzibą będzie Kuala Lumpur. Tak oto powstała dosyć ciekawa fuzja, w której projekty powstają w Malezji, a realizacja odbywa się w Szwajcarii. Tego typu połączenia świat zegarkowy jeszcze nie widział.
Co powstaje w "jaskini" MING?
MING nie chciał być manufakturą zegarkową jak wszystkie inne — chciał zostać producentem niezwykłych zegarków. W 2021 roku uruchomili projekt Special Project Cave. Koncepcja była dosyć prosta: będziemy projektować zegarki, które będą powstawać z pomysłów i inspiracji klientów. Zegarki eksperymentalne, które pozwolą na jednoczesne rozwijanie nowoczesnych technologii. Efekty tych eksperymentów przerosły nasze najśmielsze oczekiwania.
Jeszcze w tym samym roku malezyjska firma zaprezentowała najlżejszy na świecie zegarek mechaniczny — MING 20.11 Mosaic, charakteryzujący się trójwymiarową tarczą, oraz MING 20.11 LW.01. Ten najlżejszy na świecie zegarek mechaniczny w wersji z mechanizmem ręcznym ważył zaledwie 8,8 grama, a z mechanizmem automatycznym jedynie 10,8 grama. Malezyjska firma, prezentując ten model, pobiła wszystkie dotychczasowe rekordy. Nie tylko był najlżejszy, ale również zachwycał designem.
Już wtedy te dwa modele pokazały potencjał i możliwości manufaktury, a sam proces tworzenia niezależnego producenta stał się jednym z najbardziej innowacyjnych i intrygujących.
MING nie zwalnia tempa. Kilka dni temu światło dzienne ujrzał kolejny zegarek z malezyjskiej jaskini rozwojowej — MING 20.01 Series 3. Co jest w nim tak niezwykłego? Tarcza prezentuje unikalny design i jest napędzana spersonalizowaną wersją mechanizmu Agenhor Agengraphe.
MING po raz pierwszy w świecie zegarkowym zrobił tarczę z borokrzemianu
Ming, marka zegarkowa, po raz pierwszy w historii branży zdecydowała się na wykorzystanie stopionego borokrzemianu przy wykonaniu tarczy. Jednak to nie tylko sam materiał jest tutaj unikalny. W istocie unikalna jest technologia, która pozwoliła na stworzenie tak zjawiskowej i ażurowej tarczy, dzięki której zegarek wygląda, jakby pochodził z zaawansowanego filmu science fiction. Historia powstania tej tarczy jest niezwykle fascynująca.
Tarcza została wykonana z borokrzemianu, czyli rodzaju szkła, które jest znane z niezwykłej wytrzymałości, odporności na wysokie temperatury i niskiego współczynnika rozszerzalności cieplnej. Jest to materiał, który rzadko pojawia się w zegarkach, co samo w sobie jest unikalne.
Tym, co wyróżnia ten zegarek, jest 600 mikroskopijnych wgłębień, które zostały rozmieszczone w symetrycznym, okrągłym wzorze. Wydawałoby się, że nie ma w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że te wgłębienia zmieniają swoje rozmiary zarówno w poziomie, jak i w pionie, co tworzy efekt falującej powierzchni, widoczny pod kątem. Wgłębienia te nie są jedynie płaskimi otworami, ale mają zróżnicowaną głębokość, co sprawia, że tarcza wygląda trójwymiarowo. Takie efekty były wcześniej niemożliwe do osiągnięcia za pomocą standardowych metod obróbki.
Zaawansowana technologia Femtoprint
Do stworzenia tych wgłębień wykorzystano technologię Femtoprint, która polega na użyciu lasera o wysokiej energii do precyzyjnego wycinania kształtów w materiale. Dzięki temu możliwe było stworzenie bardzo ostrych i precyzyjnych krawędzi wgłębień, co wcześniej nie było możliwe ze względu na ograniczenia tradycyjnych metod obróbki. Proces ten pozwala na tworzenie niezwykle precyzyjnych, mikroskopijnych struktur w borokrzemianie, co jest nowatorskim podejściem w produkcji tarcz zegarkowych.
Ręczne wypełnianie luminescencją
Jakby tego było mało, te wgłębienia nie są puste. Każde z 600 wgłębień zostało ręcznie wypełnione przy użyciu strzykawek i specjalnej mieszaniny Super-LumiNova X1. To ręczne wypełnienie jest bardzo czasochłonnym procesem, ale pozwala na uzyskanie niezwykle intensywnego i równomiernego blasku, co sprawia, że tarcza wygląda, jakby była rozświetlona od wewnątrz.
Mechanizm
Tak finezyjnie zaprojektowana i wykonana tarcza nie mogła być napędzana byle jakim mechanizmem. Z tego względu malezyjska firma zdecydowała się na wykorzystanie kalibru AgenGraphe firmy Agenhor. Chronograf ten, już w momencie swojej premiery, został uznany za jedno z przełomowych rozwiązań w dziedzinie chronografów. Prawdopodobnie jest jednym z najbardziej wyrafinowanych mechanizmów dostępnych obecnie na rynku. Wszystkie elementy i funkcje tego mechanizmu są unikalne, zaawansowane i opatentowane.
Wśród tych funkcji znajduje się m.in. centralny rdzeń chronografu, opatentowane przez Agenhor koła zębate bez luzów, opatentowany poziomy mechanizm sprzęgła, natychmiastowe skoki minut, krzywki resetowania ślimakowego oraz opatentowany mechanizm regulacji. Ten oryginalny chronograf operuje z rezerwą chodu wynoszącą blisko 55 godzin.
Koperta i pasek
Zjawiskowy chronograf i tarcza zostały opakowane w równie wyjątkową kopertę. Koperta zegarka ma średnicę 41,5 mm i grubość 14,2 mm, wykonana jest z 18-karatowego różowego złota (5N) oraz tytanu klasy 5. Składa się z 34 części i charakteryzuje się czterema różnymi wykończeniami, w tym polerowaną i szczotkowaną lunetą oraz „latającymi” uszami koperty, wykonanymi z 5N różowego złota. Środkowa część koperty (caseband) jest pokryta powłoką DLC na bazie tytanu.
Na tym tle pasek również wyróżnia się niezwykłością — został wykonany z koziej skóry w kolorze antracytowym z podszewką z alcantary, która została zaprojektowana przez francuską firmę Jean Rousseau. Firma ta, specjalizująca się w wyrobie pasków do zegarków i wyrobów skórzanych szytych na miarę, działa od 1954 roku.
Całość zegarka jest dostarczana w eleganckiej, skórzanej saszetce podróżnej, ręcznie wykonanej w Kuala Lumpur przez Studio Koji Sato.
Cena i dostępność zegarka
Zjawiskowy przykład mariażu technologii z niezwykłym kunsztem zegarmistrzowskim — zegarek w malezyjsko-szwajcarskiej produkcji — jest dostępny za 43 500 franków szwajcarskich. Producent oferuje również roczne ubezpieczenie WAX Shield (na wypadek kradzieży zegarka) oraz dwuletnią gwarancję, z bezpłatnym serwisem w ciągu pierwszych pięciu lat od momentu zakupu.