Fortis Stratoliner Reentry. Zegarek z tytanu, ognia i precyzji.

Fortis Stratoliner S-41 Reentry Edition to zegarek, w którym nie znajdziesz dwóch identycznych egzemplarzy – bo każda tarcza jest ręcznie wypalana z tytanu, a werk był testowany w warunkach zbliżonych do kosmosu. Brzmi jak sci-fi, ale to czysta zegarmistrzowska rzeczywistość.
Przy okazji premiery jednego z najnowszych modeli Fortisa – Stratoliner S-41 Reentry Edition (Ref. F2340019) odświeżyłam sobie informacje na temat ekstremalnych warunków, jakie towarzyszą wejściu w atmosferę ziemską. Wielu z nas emocjonuje się startem rakiety – jest to bez wątpienia jedno z najbardziej ekscytujących widowisk, które gromadzi tłumy. Istnieje też powszechne przekonanie, że właśnie start to najważniejszy i najbardziej newralgiczny moment podróży kosmonautów.
Nic bardziej mylnego. To nie start, ale lądowanie – a konkretnie powrót na Ziemię, tzw. reentry – jest najbardziej niebezpiecznym etapem całej kosmicznej eskapady.
To właśnie na tym etapie, choć jest on ściśle kontrolowany, ryzyko i zagrożenie życia astronautów osiągają maksimum. Podczas powrotu kapsuły to wtedy – a nie przy starcie – powinniśmy zbierać się tłumnie, oklaskiwać i dopingować załogę, gdy bezpiecznie ląduje na powierzchni oceanu. Tymczasem często ten moment przechodzi bez większego rozgłosu.
Dlaczego powrót na Ziemię jest tak niebezpieczny?
O ile podczas startu kosmonauci również doświadczają ogromnych przeciążeń i skutków opuszczania atmosfery ziemskiej, to jednak wciąż mają pewien zakres kontroli nad lotem. Są też objęci zabezpieczeniami oraz systemami ratunkowymi. W przypadku niekontrolowanego powrotu kapsuły – takich opcji już nie ma.
Dodatkowo sama kapsuła podczas powrotu narażona jest na ekstremalne tarcie i temperatury. Wpada w gęste warstwy atmosfery ziemskiej z prędkością przekraczającą 25 000 km/h. To zderzenie z powietrzem powoduje intensywne tarcie, które prowadzi do gwałtownego nagrzewania się powierzchni kapsuły. Temperatury sięgają ponad 1600°C – co samo w sobie stanowi ogromne zagrożenie.
Podczas hipersonicznego wejścia w atmosferę, na ciało człowieka działają ogromne siły, które są niebezpieczne dla organizmu, zwłaszcza w warunkach długotrwałego przebywania w stanie nieważkości.
Dlaczego – przy okazji premiery zegarka – mówię o wejściu w atmosferę i powrocie kosmonautów z przestrzeni kosmicznej?
Ponieważ ten krytyczny moment – powrotu z kosmosu na Ziemię – stał się motywem przewodnim dla projektantów Fortisa przy tworzeniu modelu Stratoliner S-41 Reentry Edition. Symbolika tarczy, wybór kolorów i detali – wszystko to nawiązuje do dramatyzmu i fizycznych realiów ponownego wejścia w atmosferę.


Unikatowa tarcza (One of a Kind Dial)
Efektem inspiracji stała się wyjątkowa tarcza, która została poddana nietypowemu procesowi – miała naśladować ekstremalne warunki, jakim poddany byłby materiał, który musiałby przejść przez atmosferę ziemską. Innymi słowy: projektanci Fortisa wyobrazili sobie, co stałoby się z tarczą zegarka, gdyby naprawdę wróciła z kosmosu.
W ten sposób powstał zegarek z tarczą jedyną w swoim rodzaju – One of a Kind Dial – wykonaną z ręcznie wypalanego tytanu.
Tytan nie znalazł się tu przypadkowo. To materiał wybrany celowo – pozostaje stabilny w technicznie wymagającym środowisku, w przeciwieństwie do innych metali, które podczas testów wykazywały problemy, m.in. z namagnesowaniem.
Zanim tarcza została poddana działaniu ognia, tytanowy materiał poddano kompresji pod wysokim ciśnieniem, by stworzyć gęstą, odporną powierzchnię. Dopiero później tak przygotowany tytan trafia do kluczowego procesu – ręcznego wypalania. Każda tarcza jest indywidualnie podgrzewana otwartym ogniem, co powoduje reakcję metalu.
Pod wpływem wysokiej temperatury dochodzi do procesu utleniania, w wyniku którego na powierzchni tworzy się niepowtarzalna mozaika kolorów. Metal reaguje za każdym razem inaczej – mogą pojawić się odcienie żarzącej się miedzi, metalicznego fioletu, głębokiego niebieskiego czy nieregularne ślady przypalenia (scorched marks).
I choć każdy rzemieślnik stosuje ten sam proces, efekt końcowy nigdy nie jest taki sam. To właśnie dlatego mówi się, że taka tarcza to:
„Kosmiczny odcisk palca” (cosmic fingerprint)
„Unikatowe dzieło sztuki” (one-of-a-kind work of art)
Nie jesteśmy w stanie dokładnie przewidzieć, jak zachowa się materiał i jakie kolory ostatecznie się pojawią – dlatego każda tarcza jest unikalna. To sprawia, że każdy egzemplarz Stratolinera S-41 Reentry Edition jest naprawdę jedyny w swoim rodzaju.



Stratoliner S-41 Reentry Edition (Ref. F2340019)
Design nowego Stratolinera. Co oprócz tarczy?
Pomimo że tarcza zegarka Fortisa jest bez wątpienia główną gwiazdą tego modelu, nie sposób nie wspomnieć o innych detalach, które dodatkowo wzbogacają charakter tej edycji premium.
Jak przystało na Fortisa, czytelność i minimalizm pozostają podstawą projektowania. I tak też jest w przypadku tarczy nowej edycji Reentry.
Zastosowano tu minimalistyczny układ chronografu oparty na mechanizmie Valjoux. Wskazania liczników (subdials) rozmieszczone są klasycznie: na godzinie 12:00, 6:00 i 9:00. Natomiast okno dnia i daty (Day/Date) znajduje się na godzinie 3:00 i zostało wkomponowane subtelnie – w sposób, który nie zaburza harmonii kompozycji i nie dominuje wizualnie.
Skala chronografu została nadrukowana na białym rehaucie (wewnętrznym pierścieniu) z użyciem czarnego i jasnoniebieskiego koloru, co podkreśla techniczny, ale zarazem nowoczesny charakter modelu.
Na tarczy zastosowano grube, nakładane indeksy godzinowe (chunky applied hour markers), wypełnione Super-LumiNova® X1, która emituje niebieską poświatę (blue glow). Indeksy są solidne, wyraźne i gwarantują doskonałą widoczność także w ciemności.
Wskazówki godzinowa i minutowa mają czarną metaliczną ramkę i również wypełnione są Super-LumiNovą® X1, natomiast sekundnik przyciąga wzrok kolorem space-blue, idealnie wpisującym się w kosmiczną stylistykę modelu.
A skoro mowa o unikalności tarczy, nie można pominąć graweru na deklu zegarka – wyraźnie zaznaczono na nim napis:
„ONE OF A KIND”,
czyli potwierdzenie, że każdy egzemplarz jest absolutnie niepowtarzalny.
Całość dopełnia bransoleta typu Block ze stali nierdzewnej, wyposażona w zapięcie typu Slide Clasp z mikroregulacją, zapewniające precyzyjne dopasowanie do nadgarstka i wysoki komfort noszenia.

Stratoliner S-41 Reentry Edition (Ref. F2340019)

Stratoliner S-41 Reentry Edition (Ref. F2340019)

Stratoliner S-41 Reentry Edition (Ref. F2340019)
Werk 17 – mechanizm gotowy na wszystko
Model Stratoliner S-41 Reentry Edition, podobnie jak cała linia Stratoliner, napędzany jest przez manufakturowy kaliber Fortis WERK 17 – nowoczesny mechanizm chronografu, który został przetestowany w warunkach zbliżonych do przestrzeni kosmicznej. Fortis, we współpracy ze Swedish Space Corporation (SSC), poddał go testom podczas lotu balonem stratosferycznym oraz kampanii rakietowej w 2022 roku.
WERK 17 to automatyczny chronograf ze słupkiem, zapewniający płynne działanie funkcji stopera i precyzyjną pracę. Mechanizm oferuje 60-godzinną rezerwę chodu i pracuje z częstotliwością 28 800 wahnięć na godzinę (4 Hz).
Zintegrowana komplikacja dnia i daty (Day-Date) oraz układ liczników chronografu (na godzinach 12, 6 i 9) zachowują czytelność i równowagę, charakterystyczną dla Fortisa. Werk został również wyregulowany na poziomie chronometru, co przekłada się na wysoką dokładność chodu.
Dodatkowo, konstrukcja obejmuje masywny mostek oraz precyzyjną mikroregulację śrubową, zwiększającą trwałość i odporność na czynniki zewnętrzne – od wibracji po zmiany temperatury.
WERK 17 to mechanizm stworzony do zadań specjalnych – zarówno w kosmosie, jak i na Ziemi.

Stratoliner S-41 Reentry Edition (Ref. F2340019)

FORTIS Reentry Edition - cena i dostępność
Model Stratoliner S-41 Reentry Edition (Ref: F2340019) został wyceniony na €5,500 (lub $5,300 w USA). To tylko o 200 euro więcej niż wersja standardowa na bransolecie i 350 euro drożej niż model Gravity Black.
Zegarek jest już dostępny w sprzedaży, bez preorderów czy limitowanych zapisów. Co ciekawe – mimo że nie jest to edycja limitowana, każdy egzemplarz jest absolutnie unikatowy. Wszystko przez ręcznie wypalaną tarczę z tytanu, która za każdym razem wychodzi inaczej. Potwierdza to grawer „ONE OF A KIND” na deklu.
Dane techniczne

| Parametr | Wartość |
|---|---|
| Referencja | F2340019 |
| Średnica | 41 MM |
| Materiał koperty | Recyklingowana stal nierdzewna |
| Wymiar Lug-to-Lug | 51 MM lub 50.5mm |
| Wysokość (Grubość) | 15 MM lub 14.5mm |
| Waga (główka zegarka) | 87 GR |
| Wodoodporność | 200M | 600FT | 20ATM |
| Korona | Zakręcana z potrójnym systemem uszczelniającym |
| Uszczelki | Performance FKM Gaskets |
| Szkło | Szafirowe z dwustronną powłoką antyrefleksyjną |
| Dekiel | Recyklingowana stal nierdzewna z przydymionym szafirem |
| Grawer na dekielku | „ONE OF A KIND” – unikalność tarczy |
| Bezel (luneta) | Orbit Lünette z recyklingowanej stali nierdzewnej |
| Tarcza | Ręcznie palony tytan – imitacja efektów cieplnych z atmosfery |
| Materiał tarczy | Tytan – stabilny, niemagnetyczny |
| Indeksy | Grube, nakładane, z Super-LumiNova X1 |
| Luminiscencja | SUPERLUMINOVA®X1 – niebieski blask |
| Wskazówki H/M | Czarny metaliczny z Superluminova®X1 |
| Wskazówka sekundowa | Space-Blue z Superluminova®X1 |
| Wskazówki liczników | Białe |
| Układ chronografu | Valjoux: liczniki 12, 6, 9; dzień i data przy 3 |
| Kaliber | Werk 17 – Space-Tested Automatic Manufacture Calibre |
| Typ | Automatyczny chronograf z kołem kolumnowym |
| Komplikacje | Chronograf | Dzień-Data |
| Rezerwa chodu | 60 godzin |
| Regulacja | Chronometr (dokładność na poziomie COSC) |
| Testy | SSC: testy balonowe i rakietowe w 2022 roku |
| Typ bransolety | Block Bracelet |
| Materiał bransolety | Recyklingowana stal nierdzewna |
| Szerokość bransolety | 21 mm |
| Zapięcie | Slide Clasp z mikroregulacją |
| Mocowanie | Screw Pin System |
| W zestawie | Alpha Box, 5-letnia gwarancja, certyfikat, instrukcja |
| Narzędzia | Dwustronny śrubokręt, Mirror Tool do regulacji |
| Cena detaliczna | €5,500 |
| Charakter edycji | Nieograniczona liczba, każda tarcza unikatowa |





