logozoz-poziomlogozoz-poziomlogozoz-poziomlogozoz-poziom
  • Newsy
  • Video
  • Prezentacje
  • Poradnik
  • Marki
    • Accurist
    • Arach
    • Beaubleu
    • Biatec
    • BOTTA
    • Casio
    • CITIZEN
    • Epos
    • Exaequo
    • Formex
    • Fortis
    • G-SHOCK
    • Hamilton
    • Montjuïc
    • Mudita
    • Omega
    • Patek Philippe
    • Polpora
    • Seiko
    • Sekonda
    • Squale
    • Rolex
    • Traser
    • Trematic
    • Venezianico
    • U-Boat
    • Xicorr
  • Targi
  • Quizy
✕

Z zegarkami Squale na głębokościach. Historia marki.

09/07/2025

W świecie zegarków nurkowych niewiele jest marek, które mogą pochwalić się równie autentyczną historią jak Squale. Powstała z pasji do głębin, testowana w lodowatych wodach szwajcarskich jezior, przez dekady towarzyszyła profesjonalnym nurkom i elitarnym jednostkom wojskowym. Choć przez lata pozostawała nieco w cieniu wielkich graczy, dziś powraca – wierna tradycji, a jednocześnie gotowa na nowe wyzwania. Oto opowieść o zegarkach, które nie tylko odmierzają czas, ale też mają coś ważniejszego: głębię.  

Squale, czyli kto stworzył zegarek nurkowy?

Tak, tak. Squale. W świecie aktywności wodnych Squale od lat cieszy się ugruntowaną i stabilną renomą. W końcu zegarki tej marki od lat kojarzą się  z jednym z najbardziej czystych i ekstremalnych sportów – nurkowaniem głębinowym.

Napisałam już wiele artykułów na temat marek projektujących zegarki dla nurków – zarówno tych bardziej,  jak i mniej znanych. I niemal każda z nich uważa się za tę, od której zaczęła się historia  współczesnego zegarka nurkowego.

A rzeczywistość? Wygląda zupełnie inaczej.

W istocie nie było jednej, konkretnej marki, która „stworzyła” zegarek nurkowy. Sama koncepcja tego typu zegarka ewoluowała latami – to suma wielu odkryć, innowacji i patentów, wymyślanych przez różne marki, które próbowały opracować konstrukcję chroniącą delikatny mechanizm przed ciśnieniem i słoną wodą – największymi wrogami każdego zegarka, który ma zejść pod morską taflę. 

W całej historii zegarmistrzostwa niewiele jest marek, które w całości i bez wyjątków poświęciły się wyłącznie produkcji zegarków nurkowych. Innymi słowy – marek, które nie produkowały zupełnie niczego innego prócz zegarków typu diver.

Podejrzewam, że jest ich garstka. A chlubnym wyjątkiem w tym gronie jest właśnie marka Squale – od samego początku skupiona tylko na jednym: konstruowaniu dobrych, solidnych i perfekcyjnych zegarków dla niezwykle odważnych ludzi, którzy zdecydowali się na eksplorację podmorskich głębin.

Squale - wszystko zaczęło się od hobby 

Oczywiście, nie od razu. Od samego początku marka Squale – a właściwie jeszcze nie Squale – skupiła się na zegarkach przeznaczonych do podwodnych przygód. Pamiętajmy jednak, że pod koniec lat 40., zaraz po zakończeniu II wojny światowej, nurkowanie – a tym samym zegarki nurkowe – nie były jeszcze sportem dostępnym dla każdego. Nurkowie rekrutowali się głównie z wojska, a zegarki przeznaczone do użytku pod wodą powstawały przede wszystkim na zlecenie armii.

 

Nurkowanie jako forma relaksu i rekreacji zaczęło zyskiwać na popularności dopiero w latach 50.

Zaraz po zakończeniu wojny małżeństwo Charles i Helena von Büren założyło w Neuchâtel, w Szwajcarii, fabrykę zegarków Von Büren SA. Początkowo nie planowali produkcji zegarków nurkowych. Tak jak wielu ówczesnych producentów, działali jako podwykonawcy – zajmowali się naprawami i produkcją komponentów zegarkowych. Ale już dwa lata później, w 1948 roku, Charles von Büren postanowił produkować zegarki pod własnym nazwiskiem.

Von Bürenowie byli parą dość usportowioną, a ich pasja koncentrowała się głównie na sportach wodnych – w tym na nurkowaniu, które w tamtym czasie zdobywało coraz większą popularność. Charles szybko zorientował się, jak ważne jest posiadanie niezawodnego, wytrzymałego zegarka podczas nurkowania – czasomierza, od którego może zależeć nawet życie.

Pasja stopniowo zaczęła przeradzać się w misję – Charles osobiście testował wytrzymałość zegarków, nurkując w zimnych wodach jeziora Neuchâtel. Jak to zwykle bywa, z hobby narodził się pomysł na biznes. Von Büren coraz bardziej utwierdzał się w przekonaniu, że właśnie produkcją zegarków nurkowych chce się zajmować na poważnie.

I w końcu, w 1959 roku, zarejestrował markę Squale.

Squale znaczy rekin

Nazwa Squale nie pojawiła się przypadkowo. Pochodzi od francuskiego słowa oznaczającego rekina („squale” wymawiane jako „skłal-uh”). W tym samym roku, czyli 1959, zaprojektowano także charakterystyczne logo marki – zakrzywionego rekina, który do dziś widnieje na tarczach zegarków Squale. Stało się ono nieodłącznym elementem identyfikacji wizualnej marki i wyznaczyło jasny kierunek jej dalszego rozwoju. Od tego momentu szwajcarska firma postanowiła skupić się wyłącznie na jednym: produkcji profesjonalnych zegarków nurkowych.

Z rozwiązań Squale korzystali najlepsi 

Widać, że Charles von Büren wziął sobie do serca starą niemiecką (lub szwajcarską) maksymę: „Wer zwei Hasen jagt, fängt keinen” – „Jeśli gonisz dwa zające, nie złapiesz żadnego”. Uznał, że sukces osiągnie tylko wtedy, gdy skoncentruje się na jednej rzeczy – i miał absolutną rację. Rezultaty przyszły szybko i były całkowicie zgodne z planem.

Już w 1959 roku firma Von Büren SA uzyskała swój pierwszy patent na produkcję kopert do zegarków nurkowych. Squale szybko zyskało opinię specjalisty w dziedzinie profesjonalnych kopert do zegarków nurkowych.

Lata 60. stały się dekadą dynamicznego rozwoju marki. Po pierwsze, nurkowanie przestało być domeną wyłącznie wojska – coraz więcej pasjonatów sportów wodnych, w tym włoskich rodzin eksplorujących wybrzeża, pragnęło mieć solidny i niezawodny sprzęt do mierzenia czasu pod wodą. Squale wpisało się w ten trend idealnie.

Marka rozwijała się dwutorowo: jako niezależny producent zegarków oraz jako renomowany podwykonawca, oferujący swoje koperty innym firmom. I to nie byle jakim – z rozwiązań Squale korzystały takie marki jak: Blancpain, Auricoste, DOXA, TAG Heuer, Sinn, Altanus Genève, Arlon, Potens Prima, Jean Perret Geneva, Ocean Diver / Blandford, Deman Watch, Margi, Berio, Eagle Star Genève, La Spirotechnique, Wertex czy Carlson Tavernier Geneva.

Jeśli którykolwiek producent planował wprowadzenie do oferty zegarka nurkowego – pierwsze kroki kierował właśnie do Squale. I trudno się dziwić: koperty Squale były znane z niezwykłej wytrzymałości, sięgającej nawet 500 metrów głębokości. Ich znakiem rozpoznawczym była też koronka umieszczona na godzinie 4:00 – coś rzadko spotykanego w tamtych czasach.

Co ciekawe, w epoce, gdy outsourcing nie był jeszcze tak popularny jak dziś, fakt, że nazwa producenta kopert pojawiała się na tarczy zegarka, był powodem do dumy – a nie powodem do jej ukrywania.

Ikoniczne modele Squale

Marka Squale nie tylko rozwijała się jako podwykonawca, ale przede wszystkim chciała tworzyć własne, autorskie modele. Charles von Büren, cały czas osobiście zaangażowany w rozwój marki, z pasją uczestniczył w projektowaniu zegarków. Jako zapalony nurek testował je na własnej skórze – dosłownie – nurkując w zimnych wodach pobliskiego jeziora Neuchâtel, także zimą, w szczególnie trudnych warunkach.

To właśnie dzięki tym osobistym doświadczeniom mógł trafnie ocenić, które elementy zegarka są naprawdę kluczowe pod wodą. W ten sposób zrodził się pomysł na jaskrawopomarańczową wskazówkę minutową – jak się okazało, absolutnie niezbędną dla nurków do dokładnego monitorowania czasu przebywania pod wodą. Ta wskazówka do dziś pozostaje jednym z najbardziej rozpoznawalnych znaków zegarków Squale.

Doświadczenie zdobyte podczas nurkowań zaowocowało stworzeniem pierwszych autorskich, prototypowych modeli zegarków, w pełni odpowiadających na potrzeby prawdziwych nurków.

Pierwsze zegarki Squale z własnym, charakterystycznym logo w kształcie rekina pojawiły się na rynku już na początku lat 60. W 1962 roku marka zaprezentowała pierwszy prototyp modelu Sub-39 – klasycznego zegarka nurkowego, który dał początek kolejnym, coraz bardziej zaawansowanym konstrukcjom. Charles von Büren nie ustawał w dążeniu do stworzenia „ostatecznego zegarka nurkowego”. To marzenie zmaterializowało się w postaci serii „Master”.

Pierwszy model z brandingiem „Master” trafił na rynek w 1965 roku i od razu zyskał status ikony. Zegarki z tej serii do dziś uchodzą za jedne z najbardziej charakterystycznych i rozpoznawalnych modeli w historii Squale. Były też absolutnie wyjątkowe – oferowały wodoodporność do 1000 metrów (czyli 100 atmosfer), co w tamtych czasach było osiągnięciem wręcz spektakularnym.

Jednym z najbardziej znanych przedstawicieli tej linii był Supermatic 1000 – model, który do dziś uchodzi za jeden z najbardziej eleganckich i stylowych zegarków nurkowych. Praktycznie każdy kolekcjoner zegarków kojarzy go jako kultowy model Squale. Co go wyróżniało? Oprócz legendarnej wodoodporności miał również charakterystyczną, asymetryczną kopertę o średnicy 40,5 mm z miękko opadającymi uszami. Wykończenie łączyło powierzchnie polerowane i szczotkowane, a całości dopełniał dwukolorowy, akrylowy bezel z chromowanymi znacznikami. Wskazówki typu „miecz” – niepomalowane – dodawały mu surowej, technicznej elegancji.

Kolejnym kultowym modelem był 100 Atmos, znany później jako 1521. Wprowadzony niedługo po Supermaticu 1000 m, wyróżniał się grubszą, bardziej kanciastą kopertą i stromo ustawionymi uszami. Koronka powędrowała klasycznie na godzinę 3. Najczęściej spotykany był z czarnym, akrylowym bezelem i jasną lumą, choć istniały też rzadsze, dwukolorowe wersje czarno-pomarańczowe. 100 Atmos uchodził za bardziej nowoczesny i „męski” zegarek, który na wiele lat zdefiniował stylistykę zegarków nurkowych. Zarówno Supermatic 1000, jak i 100 Atmos były napędzane solidnym, automatycznym mechanizmem Felsa 4007.

Pod koniec lat 60. Squale wprowadziło model 2001, przodka dzisiejszego 2002. Ten ostatni, zaprezentowany w 1968 roku, kontynuował imponujące standardy wodoodporności – również do 1000 metrów. W 1970 roku na rynek weszła kolekcja 1521, która – choć oficjalnie zaprezentowana w nowej dekadzie – miała swoje korzenie w prototypach i wcześniejszych projektach opracowywanych już w latach 60.

Zegarki Squale od samego początku były projektowane jako narzędzia – precyzyjne instrumenty do pracy pod wodą, a nie tylko ozdobne dodatki do garnituru. Z tego powodu trafiały nie do salonów jubilerskich, lecz na półki specjalistycznych sklepów nurkowych. Było jasne: Squale nie jest dla każdego – Squale jest dla tych, którzy naprawdę nurkują.

Z zegarków Squale korzystało wojsko i  rekordziści

Marka bardzo szybko zdobyła zaufanie środowiska profesjonalistów. Stała się oficjalnym dostawcą zegarków dla włoskiej Brygady Spadochronowej Folgore oraz Korpusu Nurkowego Włoskiej Marynarki Wojennej. To był nie tylko dowód jakości, ale i prestiż, który trudno przecenić.

Jacques Mayol

Z zegarków Squale korzystali także najsłynniejsi nurkowie swobodni tamtych lat. Jacques Mayol, legenda freedivingu, ustanowił w 1970 roku rekord świata – schodząc na głębokość 76 metrów u wybrzeży Japonii – z modelem Squale 2001 na nadgarstku. Trzy lata wcześniej, w 1967 roku, Enzo Maiorca zszedł na głębokość 67 metrów, nosząc model Master Squale.

Wśród użytkowników zegarków Squale znaleźli się również Jean Tapu i Maria „Jolly” Treleani, którzy także ustanawiali rekordy głębokości w latach 60. W tamtym czasie zegarki tej marki nie tylko towarzyszyły rekordom – były też często wręczane jako nagrody w zawodach nurkowych, co jeszcze bardziej ugruntowało ich pozycję jako prawdziwego narzędzia profesjonalisty

Squale i Jacques Mayol

W gronie najbardziej znanych użytkowników zegarków Squale szczególne miejsce zajmuje wspomniany już Jacques Mayol – francuski pionier freedivingu, którego postać została uwieczniona w kultowym filmie Luca Bessona "Wielki Błękit". To właśnie Mayol w 1970 roku ustanowił rekord świata, schodząc na głębokość 76 metrów u wybrzeży Japonii – z zegarkiem Squale 2001 na nadgarstku.

Relacja Mayola z marką Squale nie ograniczała się jednak tylko do sprzętu. Tak naprawdę Jacques był osobistym przyjacielem rodziny von Büren, a ich wspólna pasja do morza i eksploracji głębin zaowocowała bliską, wieloletnią więzią. Rodzina von Büren nurkowała regularnie – zarówno rekreacyjnie, jak i testując nowe modele zegarków. Na starych fotografiach i filmach z wakacji nad Morzem Śródziemnym widać Charlesa von Bürena w masce nurkowej, kąpielówkach i – oczywiście – z zegarkiem Squale na nadgarstku.

Zamiast tradycyjnego ambasadora marki, Squale miało coś znacznie bardziej autentycznego – prawdziwą przyjaźń z ikoną światowego nurkowania. Dla Mayola Squale było nie tylko narzędziem, ale symbolem zaufania i precyzji, niezbędnym do przekraczania granic ludzkich możliwości.

Co ciekawe, miłość do morza była w rodzinie von Büren dziedziczna – córka Charlesa, Monique von Büren, zakochana w nurkowaniu, została później zawodową freediverką, a następnie biologiem morskim – dziedziną, w której pracuje do dziś.

Powrót do gry – Squale w XXI wieku

Początek XXI wieku okazał się czasem wielkiego powrotu marki Squale – i to w naprawdę spektakularnym stylu. Rodzina Maggi, która od lat miała bliskie związki z firmą, zdecydowała się na przywrócenie marki do życia. Proces ten rozpoczęto w klasyczny sposób – tak, jak robi to wiele firm wracających po latach nieobecności – czyli od wskrzeszenia najbardziej ikonicznych modeli.

Stery w firmie objął Andrea Maggi, który w 2008 roku podjął decyzję o wznowieniu produkcji zegarków mechanicznych. Sytuacja była sprzyjająca – wraz z przejęciem praw do marki odziedziczono nie tylko nazwę i archiwa, ale również całe zaplecze produkcyjne: dawne biura, dokumentację, zapasy części, a nawet magazyny wypełnione kopertami i komponentami z lat 70. i 80.

W ten sposób Squale zaczęło dosłownie składać historię – wykorzystując oryginalne elementy, odnalezione w warsztatach i szufladach: koperty, tarcze, mechanizmy. Jednocześnie, marka nie chciała bazować wyłącznie na nostalgii. Z czasem zainwestowano w rozwój technologiczny i własne zaplecze inżynieryjne, by projektować również nowoczesne, innowacyjne modele.

Pierwszym owocem tego nowego rozdziału była kolekcja 1521, która – choć oparta na historycznym wzorze – była w istocie zupełnie nowym otwarciem. Wczesne modele tej serii wykorzystywały koperty NOS (New Old Stock), zatrzaskowe bezele z oryginalnymi wkładkami, wskazówki i tarcze pokryte trytem, a także unikatowe czarne rehauty wykończone powłoką Cerakote – rozwiązanie niespotykane w żadnej wcześniejszej ani późniejszej edycji 1521.

Squale Corallo

Ekspansja i nowe otwarcie (2009–2010)

W latach 2009 i 2010 Squale wzięło udział w najważniejszych targach branży zegarkowej, co zaowocowało nawiązaniem wielu międzynarodowych partnerstw dystrybucyjnych. Marka wkroczyła na nowe rynki, a produkcja wyraźnie przyspieszyła.

Pojawiły się nowe warianty kolorystyczne tarcz – od jaskrawego pomarańczu, przez ciepły żółty, po efektowne niebieskie wykończenia typu sunray. Zegarki dostępne były zarówno w klasycznych kopertach ze stali nierdzewnej, jak i w wersjach pokrytych powłoką PVD.

W tym czasie powstała również ekstremalnie limitowana partia zegarków wojskowych – edycja Brigata Paracadutisti "Folgore", wykonana na bazie koperty 1521 z czarną powłoką PVD i herbem brygady dumnie zdobiącym tarczę. To hołd dla wieloletniej współpracy marki z włoskimi siłami zbrojnymi.

W 2010 roku Squale formalnie odrodziło się w nowej siedzibie – w Mediolanie, choć sama produkcja zegarków nadal odbywała się w szwajcarskim Chiasso. To właśnie tam, dekadę później, w 2020 roku, firma zdecydowała się w pełni przenieść swoją główną siedzibę – zamykając symbolicznie etap odbudowy i otwierając nowy rozdział jako pełnoprawna, niezależna marka z sercem bijącym po szwajcarskiej stronie Alp.

Squale dziś – klasyka i innowacja pod wodą

Współczesne kolekcje Squale to dowód na to, że marka nie tylko potrafi pielęgnować swoją bogatą historię, ale również z powodzeniem projektować zegarki na miarę XXI wieku. To szeroka gama profesjonalnych zegarków nurkowych, które łączą w sobie klasyczną estetykę i niezawodność z nowoczesnymi technologiami i materiałami. Squale – jako wciąż rodzinna firma z ponad 65-letnią historią – pozostaje wierna swoim szwajcarskim korzeniom, oferując czasomierze projektowane z myślą o entuzjastach nurkowania i zawodowcach.

Najbardziej zaawansowaną technicznie jest Master Collection (120 ATM) – flagowa linia marki. Modele z tej serii są w stanie wytrzymać ciśnienie odpowiadające 1200 metrom głębokości. W 2024 roku kolekcja została odświeżona, a do oferty dołączyły nowe modele, takie jak Galeazzi, Periscope i Comsubin – ten ostatni stworzony we współpracy z włoską marynarką wojenną, kontynuującą relację rozpoczętą jeszcze w latach 80. Nowością jest również Master Titanium 120 ATM – pierwszy model Squale wykonany z tytanu.

Kolekcja 2002 (100 ATM) to odpowiedź na potrzeby ekstremalnych nurków. Oferuje wodoodporność do 1000 metrów, solidne koperty ze stali nierdzewnej, niezawodne mechanizmy automatyczne i jednokierunkowe bezele. W tej serii pojawił się m.in. model Polipetto, zaprojektowany dla włoskiej policyjnej jednostki nurkowej.

Squale 2002 Blue Leather

Kolekcja 2001 (60 ATM) bazuje na historycznym modelu noszonym przez samego Jacquesa-Yvesa Cousteau. Oferuje wodoodporność do 600 metrów i stanowi most między dziedzictwem marki a jej nowoczesną odsłoną.

W 2020 roku zadebiutowała T-183 Collection (60 ATM) – pierwsza w historii marki seria wykonana z kompozytu włókna szklanego i węglowego, co sprawia, że zegarki te są wyjątkowo lekkie, ale nadal gotowe na głębiny do 600 metrów.

Kolekcja Matic (60 ATM), wprowadzona w 2015 roku, to propozycja dla tych, którzy cenią duży format i zwiększoną odporność. Z kopertą o średnicy 44 mm i wodoodpornością do 600 metrów, Matic łączy nowoczesny wygląd z wysokimi parametrami technicznymi.

Jedną z najbardziej rozpoznawalnych linii marki pozostaje 1521 Collection (50 ATM) – pierwotnie zaprezentowana w 1970 roku, a dziś obejmująca aż 33 modele. Jej znakiem rozpoznawczym jest koronka umieszczona na godzinie 4:00 – rozwiązanie, które minimalizuje ryzyko jej przypadkowego uszkodzenia pod wodą – oraz 120-klikalny bezel. To kwintesencja stylu Squale.

Kolekcja Sub-39 (30 ATM), której prototyp sięga roku 1962, powróciła w limitowanej edycji z okazji 60-lecia marki w 2019 roku. Zegarki z tej serii mają kompaktowe koperty 39 mm i są napędzane mechanizmem Sellita SW200 (Elaboré).

W serii 1545 (30 ATM) znajdziemy nowoczesną wersję modelu z początku lat 70. – obecnie z kopertą 40 mm, bez osłon koronki, ale z zachowaniem klasycznej stylistyki. Wodoodporność do 300 metrów czyni go praktycznym, codziennym diverem.

Najbardziej subtelną i lekką propozycją jest Super-Squale Collection (20 ATM) – kolekcja o cieńszej konstrukcji i klasycznej estetyce. Zegarki z tej linii oferują wodoodporność do 200 metrów i cechują się wyjątkowo czytelnymi tarczami z luminescencją Super-LumiNova w stylu „old radium”.

W ofercie marki znajdują się również kolekcje specjalne, takie jak Periscope oraz różne edycje Limited Edition, które trafiają głównie do kolekcjonerów i pasjonatów.

Squale to marka, która nigdy nie próbowała być „dla wszystkich” – i chyba właśnie dlatego ma tak wiernych fanów. Zegarki tej firmy to nie tylko sprzęt do mierzenia czasu pod wodą, ale też kawałek historii, pasji i rzemiosła, które trudno podrobić. Dla jednych to codzienny zegarek, dla innych obiekt kolekcjonerski, a dla jeszcze innych – towarzysz podczas zejścia na kilkadziesiąt metrów w dół.

I właśnie za tę szczerość, funkcjonalność i bezpretensjonalność Squale lubimy najbardziej. Bo nie chodzi tylko o to, jak głęboko zegarek może zejść. Chodzi też o to, jak głęboko potrafi trafić w serce tych, którzy naprawdę kochają morze i dobrze zaprojektowane rzeczy.

Katarzyna Biernacka
Katarzyna Biernacka
Związana z zegarkowym światem od ponad 10 lat. Tworzyła treści dla portali, e-sklepów oraz dystrybutorów zegarków. W wolnych chwilach spaceruje po średniowiecznych (i nie tylko) zamkach. Profil na Facebooku

Podobne artykuły

03/07/2025

Exaequo Polyhedron Sterling Silver 925 – nadrzeczywistość w limitowanej edycji. Tak się robi design.


Czytaj więcej
30/06/2025

Niemieckie zegarki – 12 marek „Made in Germany”, które warto znać


Czytaj więcej
26/06/2025

VENEZIANICO wraca do brązu. Nereide Bronzo 39 – klasyka nurków w nowym rozmiarze


Czytaj więcej

Comments are closed.

Chcesz więcej informacji i zegarkowych ciekawostek? Dołącz o nas!

  • YouTube
  • TikTok

Ostatnie newsy

  • Z zegarkami Squale na głębokościach. Historia marki.
    09/07/2025
  • Exaequo Polyhedron Sterling Silver 925 – nadrzeczywistość w limitowanej edycji. Tak się robi design.
    03/07/2025
  • 0
    Niemieckie zegarki – 12 marek „Made in Germany”, które warto znać
    30/06/2025

Redakcja

  • O nas
  • Kontakt

Subskrybuj i śledź nas w social media:

  • TikTok
  • YouTube
  • Facebook
© 2023-2024 Stronaozegarkach.pl | All Rights Reserved | Polityka prywatności